Najnowsze badania naukowe z zastosowaniem etogramu bólu konia pod siodłem

Diagnostyka obrazowa bez cenzury, czyli jak bezbłędnie wykonać badanie i interpretować obraz
20 stycznia 2020
Znieczulenia diagnostyczne z dr S. Dyson
i A. Fairburn
4 lipca 2022
Dr Sue Dyson na Otterborn

Streszczenie artykułu

Pod koniec lutego 2022 r. dr Sue Dyson, oraz Danica Pollard opublikowały kolejny artykuł dotyczący opracowanego przez dr Dyson i jej zespół etogramu zachowań wskazujących na obecność bólu mięśniowo-szkieletowego u konia podczas jazdy wierzchem. Warto zapoznać się z wynikami tych badań, ponieważ wskazują one na istnienie związku między manifestowaniem przez konia określonych zachowań, a osiąganymi przezeń wynikami sportowymi. Jeźdźcy, trenerzy, a także lekarze weterynarii zyskują tym samym dostęp do sprawdzonego narzędzia służącego do wstępnej oceny dobrostanu konia pracującego pod siodłem.

Narzędzie, o którym mowa, to: Ridden Horse pain Ethogramm (RhpE)i. Jest to zbiór zachowań, które można zaobserwować u koni w trakcie treningu wierzchowego, tj. wtedy, gdy jeździec siedzi na koniu, a koń wykonuje zadania, o które prosi jeździec. Nie chodzi tutaj o zachowania konia ani podczas ruchu luzem ani w trakcie pracy na lonży – tutaj oczywiście też można zaobserwować zachowania wskazujące na obecność bólu, jednak są one na tyle ewidentne, że kontrola konia pod siodłem już się nie odbywa. Wiadomo, że koń kuleje i trzeba wdrożyć leczenie. Jednakże w sporcie jeździeckim często zdarza się tak, że ani jeździec siedzący na koniu, ani też osoba obserwująca z boku, nie potrafi rozpoznać subtelnych oznak kulawizny, której symptomy manifestują się właśnie dopiero:

a) pod siodłem i

b) pod ciężarem jeźdźca i

c) w obliczu konieczności wykonania ćwiczeń.

Właśnie na gruncie tego rozpoznania powstała potrzeba stworzenia katalogu zachowań koni manifestowanych przez nie podczas jazdy wierzchem, który pozwoliłby na stwierdzenie występowania bólu mięśniowo-szkieletowego (skutkującego kulawizną), zmierzenie jego intensywności i skorelowanie jego występowania z wynikami osiąganymi przez konie. Ten katalog to bardzo przydatna checklista, na podstawie której można ocenić komfort pracy i zdrowie konia podczas treningu.

Zanim przejdziemy do omawiania korelacji wyników sportowych koni z wynikami etogramu RHpE, zobaczmy, które zachowania konia pod siodłem wskazują na to, że prawdopodobnie cierpi on z powodu bólu mięśniowo-szkieletowego. Te 24 punkty poniżej to właśnie wspomniana chcecklista:

  1. Wielokrotne zmiany ustawienia głowy (góra/doł), niezwiązane z rytmem kłusa.
  2. Przekrzywiona głowa, wielokrotne przekrzywianie głowy.
  3. Głowa przed pionem (>30º) przez ≥10s.
  4. Głowa za pionem (>10º) przez ≥10s.
  5. Ciągłe zmiany pozycji głowy, rzucanie lub kręcenie głową z boku na bok, ciągłe poprawianie pozycji.
  6. Uszy odwrócone do tyłu lub stulone (jedno lub oba) ≥ 5s; ciągłe tulenie uszu.
  7. Powieki zamknięte lub wpół przymknięte przez 2-5 s; częste mruganie.
  8. Widoczna twardówka.
  9. Martwe, nieobecne spojrzenie przez ≥5s.
  10. Wielokrotne otwieranie ± zamykanie pyska z rozdzieleniem zębów przez ≥ 10s.
  11. Język wysuwający się lub zwisający i/lub na przemian wystawiany i chowany w pysku.
  12. Wędzidło przeciągnięte w pysku na jedną stronę (lewą lub prawą).
  13. Ogon przyciśnięty do zadu lub niesiony po jednej stronie.
  14. Wielokrotne, energiczne machnięcia ogonem podczas przejść: ruch w górę i w dół, na boki lub dookoła.
  15. Spieszenie (częstotliwość kroków w kłusie > 40/15s) nieregularny rytm kłusa lub galopu; wielokrotne zmiany tempa kłusa lub galopu.
  16. Zbyt wolny chód (częstotliwość kroków w kłusie <35/15s); „pasażowaty” kłus.
  17. Ślady tylnych kończyn nie podążają za przednimi, lecz odchylają się lewo lub prawo; kłus i/lub galop na trzech śladach.
  18. Wielokrotne zmiany nogi w galopie: wielokrotne zagalopowanie ze złej nogi, zmiana nogi na przodzie i/lub na zadzie, krzyżowanie.
  19. Samowolne zmiany chodu (np. przejście z galopu do kłusa lub z kłusa do galopu).
  20. Potykanie się lub zachwianie równowagi więcej niż raz; wielokrotnie powłóczenie kopytem.
  21. Nagła zmiana kierunku jazdy, niezgodna z kierunkiem wytyczonym przez jeźdźca, płoszenie się.
  22. Niechęć do ruchu naprzód (konieczność użycia silnych pomocy ± zachęty słownej), samowolne zatrzymania.
  23. Stawanie dęba (obie kończyny przednie odrywają się od podłoża).
  24. Brykanie lub bicie zadem, kopanie tylnymi kończynami (jedną lub obiema).

Jak widać, niektóre z zachowań są bardzo ewidentne, inne bardzo, bardzo subtelne. Dokonanie rzetelnej oceny wymaga skupienia, uwagi i doświadczenia. Od strony praktycznej ocena konia podczas pracy pod jeźdźcem musi obejmować obserwację w stępie, kłusie (w tym na kołach o średnicy 10 m wykonywanych w kłusie anglezowanym), w galopie oraz jakość przejść – wszystko to na obie strony, a także podczas wykonywania ćwiczeń zaawansowanych wymagających pracy w zebraniu u koni, które maja stosowny poziom wyszkolenia.

Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że ocena pracy konia w fazie tworzenia RHpE trwała 8,5 minuty (w badaniu korelacji wyników RHpE z wynikami sportowymi krócej, bo 5 minut), a jeźdźcy którzy dobrowolnie wzięli udział w badaniu testowym twierdzili, że ich konie są w stanie komfortowo pracować na wędzidle w kłusie i galopie przez 30 minut. Wystąpienie każdego z zachowań zawartych na liście RHpE generuje jeden punkt. Suma wszystkich punktów wynosząca 8 lub więcej oznacza zwiększone prawdopodobieństwo występowania bólu mięśniowo-szkieletowego. Warto dodać, że przed badaniem korelacji wyników RHpE z wynikami sportowymi przeprowadzono również badanie pilotażowe, na podstawie wyników którego wywnioskowano, że w odniesieniu do grupy koni wytrenowanych na wysokim poziomie i startujących w zawodach 5*, zasadne może być zastosowanie nieco niższego całkowitego wyniku RHpE jako wskaźnika możliwego wpływu na uzyskiwane wyniki, tj. poniżej granicy ≥8/24, który to poziom został wcześniej uznany za wiarygodny w różnicowaniu koni sportowych na takie, które cierpią z powodu bólu mięśniowo-szkieletowego i na takie, które go nie doświadczają. Większe prawdopodobieństwo eliminacji lub rezygnacji z dalszej części przejazdu występowało w tym badaniu u koni z wynikiem 7 i więcej punktów RHpE. Zaobserwowano też związek między oceną na poziomie 7 i wyższą, a nieprawidłowościami chodu w zakresie galopu. Z tych obserwacji wynika, że na podstawie oceny koni przy użyciu RHpE można określić, którym koniom może pomóc diagnostyka i następujące po niej ewentualne leczenie skutkujące zarówno poprawą wyników sportowych jak i dobrostanu konia.

Tyle tytułem wyjaśnienia czym jest RHpE i do czego służy. Przejdźmy teraz do omówienia wyników najnowszych badań przeprowadzonych z zastosowaniem RHpE, których celem było:

  1. zastosowanie testu RHpE u koni startujących w konkursie ujeżdżenia w jednodniowych zawodach WKKW na poziomie BE90, BE 100 i Novice odpowiadającym konkursom klasy CNC 90, CNC 100 i CNC2*,
  2. udokumentowanie częstotliwości występowania każdego z zachowań wymienionych na liście RHpE oraz
  3. porównanie wyniku testu RHpE z wynikami osiąganymi w konkursie.

Badanie zostało przeprowadzone podczas próby ujeżdżenia (zawody jednodniowe obejmujące ujeżdżenie, skoki na parkurze i próbę terenową – w sumie 20 różnych imprez) na grupie koni utworzonej według zasad doboru wygodnego (zwanego też uznaniowym). W artykule, do którego odnośnik znajduje się na końcu, można znaleźć informacje dotyczące liczby koni, ich płci i rasy, stosowanego sprzętu jeździeckiego (np. nachrapniki, ostrogi). Dane zbierała jedna osoba oceniająca posiadająca 42-letnie doświadczenie w badaniu kulawizn i znajdująca się w odległości około 10 metrów od stanowiska sędziego na linii środkowej. Dane zachowanie było odnotowywane jako występujące albo nie, bez zastosowania żadnych stanów pośrednich. To cel 1 z listy powyżej. Drugim celem było ustalenie, które zachowania z listy RHpE występowały najczęściej. Były to:

Głowa za pionem (>10°) przez ≥ 10 s59,3%*
Martwy , nieobecny wzrok przez ≥ 5 s46,5%
Przekrzywiona głowa, wielokrotne przekrzywianie głowy39,8%
Potykanie się lub zachwianie równowagi więcej niż raz; wielokrotnie powłóczenie kopytem37,4%
Uszy odwrócone do tyłu lub stulone (jedno lub oba) ≥ 5s; ciągłe tulenie uszu35,8%
Wielokrotne otwieranie ± zamykanie pyska z rozdzieleniem zębów przez ≥ 10s28,4%
Ślady tylnych kończyn nie podążają za przednimi, lecz odchylają się lewo lub prawo; kłus i/lub galop na trzech śladach28,4%
Wielokrotne, energiczne machnięcia ogonem podczas przejść: ruch w górę i w dół, na boki lub dookoła21,0%

* odsetek wszystkich startów, których było w sumie 1010 (841 koni i 708 jeźdźców)

Najciekawsze obserwacje dotyczące związku między wynikiem testu RHpE a rezultatami osiąganymi przez konie w konkursach (cel nr 3 badania) są następujące:

  • Mediana wyniku RHpE koni, które zajmowały trzy pierwsze lokaty w danej grupie wynosiła 2 (zakres zaobserwowanych u nich zachowań z listy wynosił od 0 do 8). U pozostałych koni, które ukończyły przejazdy wartość ta wynosiła 4 (zakres od 0 do12). Zatem konie plasujące się na pierwszych trzech lokatach uzyskiwały niższe mediany RHpE niż konie sklasyfikowane na dalszych lokatach.
  • Zaobserwowano znaczne różnice w medianie wyników RHpE koni zajmujących pierwsze trzy lokaty, a końmi poza podium, końmi wyeliminowanymi lub takimi, których jeźdźcy zrezygnowali z kontynuowania przejazdu oraz wycofanych.
  • Spośród koni, które ukończyły swoje przejazdy, te, które uzyskały wynik RHpE równy lub wyższy 8 uzyskało znacznie wyższą liczbę punktów karnych podczas przejazdu w porównaniu z końmi z RHpE poniżej 8.

Wyniki przeprowadzonego badania potwierdzają tezę postawioną przez badaczki: istnieje związek między wynikami RHpE a rezultatami osiąganymi przez konie w zawodach. Stwierdzono bowiem występowanie znaczącej zależności między wynikiem RHpE a:

1) liczbą punktów karnych w przejeździe ujeżdżeniowym oraz

2) klasyfikacją końcową koni, które przejazd ukończyły.

Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że nie stwierdzono tej korelacji w odniesieniu do przejazdów na parkurze ani w próbie terenowej. Badaczki sugerują, że można to wyjaśnić w następujący sposób:

  1. podczas skoków jeźdźcy prezentują bardzie pozytywny styl jazdy niż ma to miejsce podczas przejazdu ujeżdżeniowego,
  2. wyrzut endorfin i adrenaliny, który następuje u konia podczas skoków, może zwiększać możliwości konia wskutek zagłuszenia dyskomfortu mięśniowo szkieletowego.

S. Dyson jest zdaniaii, że większość lekarzy weterynarii nie została w wystarczającym stopniu przeszkolona w kierunku rozpoznawania kulawizny o małym stopniu nasilenia oraz sposobów wykorzystywanych przez konie do przystosowania się do bólu mięśniowo-szkieletowego, a także wpływu takiego dyskomfortu na wyniki uzyskiwane przez konia. Niektórzy właściciele, którzy wyczuwają, że ich koń wysyła sygnały wskazujące na obecność bólu, są sfrustrowani, ponieważ wielu lekarzy weterynarii nie potrafi rozpoznać problemów konia na podstawie tego, jak radzi on sobie pod siodłem, bo nie posiada wiedzy w zakresie sposobu oceny problemów występujących u koni w trakcie treningu wierzchowego. S. Dyson zauważa też, że problem widoczny jest również po stronie sędziów oceniających przejazdy par koń – jeździec. Mimo rygorystycznego szkolenia nie chronią oni koni przed kiepskim jeździectwem i przypadkami naruszania ich dobrostanu. Jest to o tyle zadziwiające, że wg wyników badan S. Dyson symptomy ewidentne takie jak: kulawizna, słaby impuls i słabe zaangażowanie kończyn zadnich, a także anomalie w zakresie galopu występowały odpowiednio podczas 8,6%, 38,1% i 61%. startów. Nawet w przypadku występowania wątpliwości zdarzało się, że poproszony o konsultację lekarz weterynarii obsługujący zawody, dopuszczał konia do startu po sprawdzeniu jakości ruchu w ręku. Należy jeszcze raz z całą mocą podkreślić, że kulawizna znacznie częściej występuje u koni podczas jazdy wierzchem niż u koni ocenianych w ręku. Ten argument może być pomocny sędziom, którzy oceniają na czworoboku konia dopuszczonego przez lekarza weterynarii obecnego na zawodach, który to konia oceniał w ręku, jeśli zaobserwują u konia któreś z 24 zachowań z listy RHpE.

Wygląda na to, że wyniki przeprowadzonych badań pozwalają traktować RHpE jako narzędzie diagnostyczne, które pozwala każdemu z nas ocenić, czy zachowania konia wskazują na istnienie dolegliwości bólowych ze strony układu mięśniowo-szkieletowego, które, oprócz tego, że są przyczyną cierpienia, odbijają się na wynikach sportowych konia.

i Stworzony przez dr Sue Dyson i współpracujący z nią zespół naukowców, a opisany szczegółowo w: S. Dyson, 2021: The Ridden Horse pain Ethogramm, Equine veterinary Education (2021)

ii Application of the Ridden Horse Pain Ethogram to Horses

Competing in British Eventing 90, 100 and Novice One-Day

Events and Comparison with Performance

Sue Dyson and Danica Pollard

0

Your Cart